Tag Archives: Kakching

Moreh

Zasypiam wcześnie i wcześnie się budzę, chwilę po 6ej. Wali trochę lodem, ale da się przeżyć. Na śniadanie mam jeszcze trochę bananów z bazarku w Imphalu, wcinam i idę na poszukiwania busa do Moreh. Znajduję dosyć szybko, niestety cena cały … Continue reading

Tagged , , , , , ,

Comments Off

Kakching

Kakching to dziura. Ale z hotelikiem, do którego doprowadza mnie jakiś koleś z muzułmańskiej restauracji i który to hotel okazuje się być przy 100 metrów od miejsca, do którego dowiózł mnie autobus. Friend’s Lodge. Wygląda jak jakiś mały dwupokojowy domek. … Continue reading

Tagged , , , ,

2 Comments

Imphal

Jeszcze do niedawna były potrzebne jakieś zezwolenia i minimum 4 osoby żeby tu przyjechać. Bo się naparzali między sobą, blokowali drogi itp. Nie wiem czy się teraz już do końca uspokoiło, ale przynajmniej nie trzeba zezwoleń, choć są pozostałości w … Continue reading

Tagged , , , , ,

Comments Off